Obserwatorzy

środa, 9 maja 2012

Sprzedana - Informacja.

Sprzedana - Informacja pt. Ukończone dzieło.
Wybaczcie, że się tak chwalę, ale to taki mój mały tryumf .


Mam dla was informacje, która mam nadzieję was ucieszy. Nie dano mi w nocy spać - wina hałaśliwych sąsiadów, którzy mnie przebudzili, a ja jak się obudzę to potem już nie mogę usnąć. Postanowiłam więc nie marnować czasu przekładając się z boku na bok i dokończyć Sprzedaną i co ważniejsze udało mi się to. Jutro spotykam się z pewną osobą w sprawie okładki, bo ja nie mam na nią pomysłów. Sprzedaną będę musiała jeszcze poprawić i dopracować, ale to dopiero za tydzień jak troszkę od niej oddychnę i nabiorę dystansu do własnej twórczości by wniesione poprawki okazały się trafne i właściwe. Książka liczy sobie prawie 200 stron, posiada prolog, dwanaście rozdziałów i epilog, ale nie mam pewności ile będzie liczyć po ostatecznych poprawkach. Za jakieś dwa tygodnie wyślę ją jako propozycje wydawniczą do pewnego wydawnictwa i pozostaje nam tylko trzymać kciuki, że zgodzą się na jej wydanie choćby w formie e-booka, chociaż przyznam się, że wolałabym wersję papierową. Książki w formie papierowej darzę niezwykłym sentymentem, bo szelestu stron i dotyku okładki nie odda nam czytnik e-booków, tablet, czy też ekran komputera.


Co tyczy się Rodziny Weklerów, Sprzedana jest pierwszy dziełem z tej serii, ale mam cicha nadzieję, że nie będzie ostatnim. W mojej powieści Damian ma dwóch braci i siostrę, a ja zawsze byłam za sprawiedliwością. Sami powiedzcie czy byłoby sprawiedliwie pozostawić tamtą trójkę bez powieści poświęconej ich miłosnym losom? Mam już w myślach pewien zarys i pozostaje tylko przenieść go na kartkę i rozwinąć, ale jak zwykle ten pieprzony (przepraszam, że klnę) czas nie pozwala. Ciekawa jestem czy wy też często żałujecie iż doba ma tylko 24 godziny, z czego 1/3 przesypiamy (o ile śpimy tyle ile jest zalecane).

3 komentarze:

  1. Co wiele pisać.
    Gratuluje.!
    I życzę Ci by udało się w wydawnictwie i by wydali tę książkę ;)
    Też wolę formę książki bo oddaje klimat, a jak wiadomo godziny przed komputerem bardziej psują wzrok ;p
    Poinformuj kiedy tylko książka się ukarze i będzie możliwość zakupienia.
    Pozdrawiam ;)
    I jeszcze raz gratuluje...

    OdpowiedzUsuń
  2. No to bardzo się cieszę.
    Gratuluję i jeszcze raz gratuluję i czekam na informacje kiedy pojawi się książka lub e-book , ja też wole w formie papierowej , ale tak świetnie piszesz , że e-book też zniosę.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja egoistycznie napisze że wole e-booka bo pewnie szybciej będę miała okazję go przeczytać :) tak czy inaczej- z niecierpliwością czekam na info o wydaniu.

    OdpowiedzUsuń